Przedsezonowy wywiad z trenerem!

Przedsezonowy wywiad z trenerem!

Tempo Paniówki:

Witam, jak tam wakacje trenerze? po ciężkiej rundzie, odpoczynek na pewno był potrzebny 🙂

Dawid Dybcio: 

Witam serdecznie, urlop bardzo szybko minął i pora zabrać się do pracy, bo czasu mamy niewiele.
Nowy sezon i rozgrywki pucharowe ruszają bardzo wcześnie.

Tempo Paniówki:

Kiedy rozmawialiśmy przed rundą rewanżową serie B, narzekał trener na frekwencję na treningach, patrząc na ilość zawodników na dzisiejszych zajęciach, raczej powinien być trener zadowolony? 

Dawid Dybcio: 

Na pierwszych zajęciach rzeczywiście frekwencja była bardzo wysoka. Znaczna część, to zawodnicy, którzy są chętni dołączyć do naszej drużyny. Pamiętać musimy, że mamy okres wakacyjny i spora część zawodników jeszcze odpoczywa.

Tempo Paniówki:

 Jak podsumowałby trener swoją dotychczasową pracę w Tempie? Ubiegły sezon? 

Dawid Dybcio:

Ciężko samemu ocenić swoją pracę, żeby być obiektywnym. Cały czas nabieram doświadczenia w pracy z seniorami. Ubiegły sezon udało zakończyć się na I miejscu i wywalczyć awans, więc na pewno
wszyscy jesteśmy zadowoleni. Wielkie brawa dla chłopaków za walkę do samego końca.

Tempo Paniówki: 

Trudno było motywować drużynę, mając awans praktycznie w garści kilka kolejek przed końcem rundy?

Dawid Dybcio:

W końcówce sezonu z różnych przyczyn nasza kadra nie była zbyt liczna ale zawodnicy, którzy byli do dyspozycji dali z siebie 100%. Zdawali sobie sprawę o co gramy i ile wysiłku włożyli w walkę, więc sami w sobie już byli zmotywowani.

Tempo Paniówki: 

Jak zdrowie i dyspozycja u naszych podstawowych zawodników? trzeba przyznać, że był to bardzo wymagający sezon a już z początkiem sierpnia startuje kolejny.

Dawid Dybcio:

Nikt z grona „starych” zawodników nie zgłaszał problemów zdrowotnych. Ciężko niektórym tylko pogodzić prace z treningami ale na to już wpływu nie mamy.

Tempo Paniówki:

 Czy na ten moment możemy odnotować już jakieś transfery, zmiany personalne? 

Dawid Dybcio: 

Na chwilę obecną z gry w I zespole zrezygnował Adam Pawlas, który swoim doświadczeniem sporo dawał drużynie. Jednak obiecał, że jak tylko będzie potrzebny to wróci 🙂 z pozostałych zawodników nikt nie zgłosił planów zmiany barw. Jeżeli chodzi o nowe twarze, to pojawiło się kilka osób i dajmy im trochę czasu. Czekamy też na odzew zawodników, których chętnie byśmy widzieli w zespole ale póki co próbują swoich sił w innych klubach.

Tempo Paniówki:

Na jakie pozycje szukamy wzmocnień?

Dawid Dybcio:

Szczerze to na każdą, chciałbym aby w zespole była większa rywalizacja.

Tempo Paniówki:

Jakie sparingi nas czekają przed sezonem? 

Dawid Dybcio:

Pierwszy sparing już za nami. W piątek przegraliśmy z ligowym rywalem Start Sierakowice 1-3. Czekają nas jeszcze spotkania z KS Strzybnica (23.07) LKS Borowik Szczejkowice (27.07) – do potwierdzenia, 28 lipca zagramy w Turnieju o Puchar Wójta Gminy Gierałtowice, 1.08 „Jedność” Grabownia Golejów(Rybnik) i 4.08 rozpoczynamy mecze o stawkę czyli Puchar Polski z drużyną LKS Orzeł Stanica

Tempo Paniówki:

Jakie cele stawiamy sobie w przyszłym sezonie? O co zagra Tempo? 

Dawid Dybcio:

W nadchodzącym sezonie, w każdym meczu walczyć będziemy o 3 pkt. Oby to był udany powrót
Paniówek do A klasy 

Tempo Paniówki: 

Jest jakieś miejsce pracy, do którego uciekłby trener z Tempa? Propozycji pewnie nie brakuje! Jakieś trenerskie marzenie? 

Dawid Dybcio:

Przyznam, że rozbawiło mnie to pytanie… Póki co każdy z nas robi to z pasji i dla przyjemności. Dla trenera, który szkoli dzieci i młodzież lub pracuje w klubie amatorskim, marzeniem jest aby mógł w 100% poświęcić się pracy trenerskiej i pracować w profesjonalnym klubie. Trener beniaminka
ekstraklasy Rakowa – Marek Papszun też kiedyś pracował w szkole jako nauczyciel wychowania fizycznego 😁 W sporcie wszystko jest możliwe.

Tempo Paniówki:

Jaka jest A klasa? Czego powinniśmy się spodziewać?

Dawid Dybcio:

Myślę, że czeka Nas dokładnie to samo co w B klasie. Każdy mecz będzie ciężki i tylko wtedy kiedy cały zespół da z Siebie Maksa będziemy po meczu dopisywać punkty do swojego dorobku.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.